25.06.2009, 17:30
Latifa pisze
Anais pisze:
caroline pisze:
(...) Jeśli ma dużo roślin i mało ryb, to wtedy przy zachowaniu równowagi biologicznej może sobie zmieniać i raz na pół roku. Ja podmieniam 2 razy w tygodniu po ok 40-45%
Jeśli się nie mylę masz 112l tak jak ja i podmieniasz prawie płowe wody - dość sporo i to jeszcze 2 razy w tygodniu...
Ciekawe
Nie pomyślałabym o tak dużej podmianie wody w ciągu jednego tygodnia.
Raz tak zrobiłam i zaatakowała mnie "biała woda"
Ale jak wiesz mam welony i nie mam roślin. Biała woda nigdy mnie nie nawiedza. Moja wiedza na temat welonów pochodzi również zagranicznych stron i grup dyskusyjnych. Co innego jakbym miała mniej wydalające rybki, mniejsze i rośliny w akwarium. Wszystko trzeba brać pod uwagę. Przy welonach jest bardzo ważna zachowana czystość wody, zwłaszcza przy trzech sztukach na mój litraż. A jak jeszcze podrosną to będzie trzeba jeszcze bardziej tego wszystkiego pilnować. Nie daję uzdatniaczy, chemii, nie odstawiam wody, moje zabiegi polegają jedynie na podmianie wody, czasem zebraniu jakichś brudów z dna wężem i raz na jakiś czas czyszczeniu kaskady. No i oczywiście mam też napowietrzacz, przy czym dobre dodatkowe natlenienie, które nie tylko pozwala na wyparowanie dwutlenku węgla ale i amoniaku, z tego co czytałam, gdzieś.
Marcin pisze:
Ja osobiście też podmieniam co około 2 tygodnie jakąś 1/3 wody.
Co do odstawiania wody to faktycznie jest problem, szczególnie że po 24h to ta woda jest dużo zimniejsza niż w akwarium. Ja osobiście mam ten plus że mam wodę ze studni więc żadnych chlorów i innych uzdatniaczy nie posiada
Też mam własną studnię, dlatego woda z kranu leci do wiadra i od razu do akwa. Nie wiem gdzie bym miała trzymać te baniaki z wodą do odstania nawet mieszkając w domku jednorodzinnym.
Ostatnio edytowane: 25.06.2009, 17:42