jesteś tutaj: Strona główna » Grupy » Rośliny akwariowe » Forum » Choroba roślin i rybek
rejestracja przypomnienie hasła
Rośliny akwariowe

Rośliny akwariowe

Nawożenie i pielęgnacja akwarium roślinnego.

Grupa otwarta

+ dołącz do grupy87 członków 133 dyskusji

Właściciel

Anais

Anais
Data utworzenia
10.04.2009

Moderatorzy

Najaktywniejsi członkowie

Anais Anais (47) frasunek30 frasunek30 (33)
Odpowiedz

Rośliny akwariowe

Choroba roślin i rybek

10.08.2009, 18:59 Anais pisze
user
No właśnie bimbrownia to nie do końca taka bezpieczna rzecz ...

Ale naprawdę współczuje i łącze się z tobą w bólu...

Niebezpieczeństwo utraty równowagi trwa chwile, nie ryzykując wcale tracimy siebie na zawsze…

14.11.2009, 12:28 gaboonviper pisze
user
Witam serdecznie, pewnie ten problem byl juz omawiany nie raz ale dlugo by zajelo przegladanie wszystkich postow.
Otoz moje roslinki (wszystkie rodzaje) zaatakowalo takie cos : z lisci wystaja cieniutkie czarne wloski, jest ich bardzo duzo i sa bardzo nieestetyczne, robi sie dramat bo nawet podmiana wody 3/4 i czyszczenie nic nie daje. POMOZCIE please


14.11.2009, 18:54 gosc pisze
user
Najprawdopodobniej krasnorosty. Niestety tu niewiele pomogę, bo sama mam z nimi problem. Dobrze jest usuwać mechanicznie, ale to cholerstwo ciężko schodzi. Pisałam tu o kąpieli w soku z cytryny, ale przyznam, że sama jeszcze nie wyprobowałam.


14.11.2009, 21:25 Anais pisze
user
Ja już wypróbowałam , opóźnia to powrót tych glonów. Jednak trzeba eliminować przyczynę a nie skutek.

Radzę jednak sięgnąć do postów i poczytać

http://www.akwar.net/grupy/akwarium-roslinne/forum/_/28/3#1415

http://www.holendry.republika.pl/algae_pl.html

Ja również sporo i nadal o nich czytam. I szczerze mówiąc zmieniłam zdanie na ich temat :D Uważam, że glony nie są naszymi wrogami lecz odpowiednia kontrola nad nimi może nam pomóc - przecież po coś wymyśliła je matka natura :D

Jednak zgadzam się, że ich nadmierny wzrost może niszczyć estetykę akwa i może doprowadzić do katastrofy.

Chętnie służę radą i proponuje wspólne rozwiązywanie problemu. Jednak każdy powinien sam poświecić trochę czasu na poczytanie na temat parametrów wody i zbilansowanym nawożeniu roślin = wydaje mi się to jedynym wyjściem kontroli glonów i pokonania inwazji ^^


Niebezpieczeństwo utraty równowagi trwa chwile, nie ryzykując wcale tracimy siebie na zawsze…

Ostatnio edytowane: 14.11.2009, 21:33

14.11.2009, 22:21 gaboonviper pisze
user
To dobrze dzieki za odpowiedz, szkoda ze nie ma jakiegos srodka co by sie wrzucilo i bylby spokoj:)
Bede zatem walczyl, dzieki pozdrawiam


15.11.2009, 13:34 Anais pisze
user
No wiesz podobno Orzeł taki zna :D ale jak do tej pory ni słychu o tym środku :) Orzeł, żyjesz? ^^

Wiesz, ogólnie chemie usuwa tylko "objaw" czyli glony a nie przyczynę :/ do tego może mieć negatywny wpływ na całe akwarium.

Niebezpieczeństwo utraty równowagi trwa chwile, nie ryzykując wcale tracimy siebie na zawsze…

15.11.2009, 22:55 gosc pisze
user
Anais pisze:
No wiesz podobno Orzeł taki zna ale jak do tej pory ni słychu o tym środku .
Anais już ci pisałem że składu nie znam dostałem proszek od dobrego znajomego który sie zajmuje takimi rzeczami ja sie na tym nie znam. jeszcze trochę i będzie w sprzedaży na allegro.Anais to jest jego praca on z tego utrzymuje rodzinę jakby podawał składy na forum to każdy by sobie sam robił i by nie miał zysku z cięższej pracy w która jakiś wkład finansowy wkłada postaraj sie go zrozumieć .jeżeli ty byś pracowała nad preparatami i był to twoje źródło dochodu rozdawała byś składniki na forum??


16.11.2009, 21:02 Anais pisze
user
Rozumiem, ale ja chce zobaczyć gdzie on ten proszek sprzedaje :) (proszę jakiś adres )

Poza tym trudno podać jakiś środek nie znając składu - w Polsce NIE WOLNO sprzedawać produktów nie podając jego składu (bo można to zgłosić ...). Przecież nie chodzi o ilość składników ale jakie :) Wszyscy musza podać co sprzedają :)
Nawet ludzie robiący kulki gliniane podają skład a jedynie proporcje pozostają tajemnicą :) Choć niektórzy podają ilość żelaza itp bo trzeba to wiedzieć do hodowli :D

Ja chce wiedzieć czy nie zawiera substancji które wejdą w reakcje z innymi środkami które podaje albo czy nie zawieraja np. popularnych środków na glony niezwykle szkodliwych dla naszego akwa.

Proste pytanie: zażyłbyś lekarstwo nie znając jego działania ani składu? No właśnie :D

Moje pytanie raczej jest normalne :D Nie wymagam niczego dziwnego :D Poza tym jeśli ktoś nie podaje składu to ja mu nie ufam... :D Weź do ręki jakikolwiek produkt (nawet z allegro) zawsze jest podany skład ^^

Piszesz żebym się postawiła w jego sytuacji... E, ja bym postąpiła uczciwie wobec klienta i w zgodzie z prawem jak każda szanująca się firma.

Choć z całym szacunkiem dla osób wymyślających różne preparaty. Skoro sam jest akwarystą powinien rozumieć dlaczego skład jest ważny.

Ale to już wszystko kwestia sumienia...

Niebezpieczeństwo utraty równowagi trwa chwile, nie ryzykując wcale tracimy siebie na zawsze…

Ostatnio edytowane: 16.11.2009, 21:15

17.11.2009, 14:10 gosc pisze
user
anais chyba sie nie zrozumieliśmy ten proszek nie jest jeszcze w sprzedaży pisałem niedługo a to różnica nie znam składników to jak mam ci je podać niedawno badania dobiegły końca zapytałem sie kiedyś go czy ma coś na glony a on mi zaproponował i uprzedził ze są dopiero badania robione ja zaryzykowałem i nie żałuje tej decyzji jak na razie mam spokój z glonami rybki zdrowe roślinki rosną. jak już znajdzie sie na rynku na pewno poda składniki. anais niepotrzebnie sie chwaliłem ze mi pomógł bo teraz pretensje ze nie uczciwy bo składów nie podaje przecież jeszcze nie est w sprzedaży


17.11.2009, 16:43 Anais pisze
user
Co ty gadasz, żadne pretensje tylko nie powiedziałeś, że go nie sprzedaje - zrozumiałam cię że sprzedaje :D
Nie napisałeś jasno "Mój kolega tego jeszcze nie sprzedaje" bo ja zrozumiałam cie, że proponujesz mi że mogę go kupić i wypróbować. Po prostu bardzo niedokładnie udzieliłeś mi odpowiedzi kiedy pytałam po raz pierwszy :)

To tylko dyskusja i wymiana pośladów - nie ma się czego obrażać i żałować - każda rozmowa z drugim człowieczkiem jest cenna ;)

(nie bądź zły Orzełku :* )

Daj spokój... ja będę pierwsza która wypróbuje ten specyfik jak już go będzie sprzedawać :D - czekam niecierpliwie :)





Niebezpieczeństwo utraty równowagi trwa chwile, nie ryzykując wcale tracimy siebie na zawsze…

28.03.2024, 19:56 Reklama pisze
user
Odpowiedz