jesteś tutaj: Strona główna » Grupy » Choroby ryb » Forum » Śmierć Gupika, opuchnięte oko Molinezji
rejestracja przypomnienie hasła
Choroby ryb

Choroby ryb

Ryba zachorowała? Nie wiesz co to za choroba? Zapytaj, poczytaj.

Grupa otwarta

+ dołącz do grupy96 członków 131 dyskusji

Właściciel

Piotrek

Piotrek
Data utworzenia
06.03.2009

Moderatorzy

Najaktywniejsi członkowie

Anais Anais (59) gucio gucio (33)
Odpowiedz

Choroby ryb

Śmierć Gupika, opuchnięte oko Molinezji

20.03.2011, 07:55 alaroko pisze
user
Wczoraj zdechł mi gupik (dostał jakiejś martwicy płetw), a dziś jedna z moich molinezji żaglopłetwych ma coś z okiem (jest jakiś wielkie, opuchnięte i jakby mocno wypukłe), po za tym mam jeszcze jedną molinezję i glonojada. Czy można jeszcze uratować moje ryby?! Dziękuję za pomoc.


20.03.2011, 16:33 gosc pisze
user
Za mało informacji. Zbiornik, wyposażenie, podmiany, parametry, inne objawy. Nikt z nas nie zajmuje się tu wróżbiarstwem :)


20.03.2011, 19:45 alaroko pisze
user
To tak- zbiornik 60l; temperatura 25^C; nie znam parametrów; zbiornik przeszedł tylko jedną podmianę wody, która stała dwa dni z dodanym uzdatniaczem; filtr Aqael typ fan-1;grzałka z termostatem.

Objawy: na początku (po kupnie) gupik ciężko "dyszał" i miał problemy z pływaniem (sprawiało mu to trudności i opadał na dno, a pływał, jak nienormalny, nie gonem, ale całym ciałem glowa do góry); parę dni póżniej pociemniała mu płetwa ogonowa i zaczęła "gnić" więc odłowiałam go do butelki; w nocy obudziłam się i zobaczyłam że to coś dotknęło łusek, rano już był martwy.
Dzień póżniej mój samiec ma coś z okiem (tak jak opisałam powyżej) i jest flegmatyczny, również ma problemy z oddychaniem i pływaniem.

Proszę, pomóżcie!!! Czy można uratować moje inne ryby?


20.03.2011, 22:24 Arterix300 pisze
user
Objawy które podałaś pasują do ichtiosporidiozy choć niektóre choroby mają podobny przebieg. Podałaś w miare dokładnie objawy

Ryby są osłabione i zobojętniałe. Stopniowo chudną, podczas pływania występują zaburzenia ruchu i równowagi. Ryby kołyszą się lub poruszają się "skokowo"Płetwy chorych ryb są blade o pofałdowanych lub lekko postrzępionych brzegach. Z trudnością przychodzi im utrzymanie normalnej pozycji, gdyż koniec ciała stale unosi się ku górze tak, że często ryba tracąc równowagę „koziołkuje przez głowę”. Mając duże trudności w pływaniu często opada na dno zbiornika.Przy inwazji na powłoki zewnętrzne występuje charakterystyczna szorstkość łusek (spowodowana obecnością drobnych guzków w skórze), postrzępienie oraz martwica płetw. W końcowej fazie choroby całe ciało może być przerośnięte workowatą grzybnią z wystającymi na zewnątrz kulistymi cystami. W przypadku osadzenia się w oczodole następuje jego wysadzenie, wytrzeszcz oka i następnie jego zniszczenie. Przy ataku na skrzela ryby mogą wykazywać objawy przyduchy (duszenie się).
Zwalczanie jest bardzo trudne :
W akwarystyce leczenie chorych ryb jest możliwe za pomocą środka Phenoxethol (2-phenoxyethanol). Środek ten może być podawany rybom do pokarmu, można też dać go bezpośrednio do wody akwariowej. Sporządza się go z 1% roztworu tego środka dodając 10-20 cm3 tego roztworu na 1 l wody (przez okres ok. 5 dni). Równocześnie rybom należy podawać karmę suchą, namoczoną w 1% roztworze Phenoxetholu.
Drugim środkiem leczniczym o podobnym działaniu jest para-chloro-phenoxethol. Lek ten podaje się w ilości 50 cm 3 1 % roztworu na 1 litr wody.

Zapobieganie powstawania choroby:

Zapobieganie zbyt gęstej obsady w akwarium.
Usuwanie resztek pokarmowych i psujących się części roślin.
Właściwa pielęgnacja zbiornika (akwarium) – stwarza możliwość utrzymać rybom jak największą odporność.
Odkażanie nowego pokarmu, żywa karma (np. dafnie) pochodząca z "niepewnych" zbiorników.
Kwarantanna nowonabytych ryb


21.03.2011, 08:02 alaroko pisze
user
Gdzie mogę kupić leki o których mówiszi ile mniej więcej kosztują?


21.03.2011, 15:49 Arterix300 pisze
user
W aptece ceny niestety nie znam
Drugim środkiem leczniczym o podobnym działaniu jest para-chloro-phenoxethol. Lek ten podaje się w ilości 50 cm 3 1 % roztworu na 1 litr wody.
Kąpiel lecznicza (2 dni) w obu przypadkach w temperaturze powyżej 25 °C.
• penicylina w postaci kąpieli, ewentualnie podawana z karmą.
• nystatyna (1 tabletka / 50 litrów wody) przez około 4 dni.
• chloromycetyna – 1 g antybiotyku na 1 kg paszy


23.03.2011, 18:58 alaroko pisze
user
Dzięki, ale chyba nie będę kupować leków, bo już trochę czasu minęło, a inne ryby wyglądają na zdrowe. A wiesz,że z tym okiem molinezji coś się poprawia! :) Miejsce nie jest już takie czerwone i opuchlizna jakby zmalała. Ryba zaczyna się więcej ruszać i trochę je.


23.03.2011, 22:35 Arterix300 pisze
user
:)


07.04.2011, 17:39 alaroko pisze
user
Wydawało mi się, że z tą molinezją jest lepiej, a dziś zdechła. Acha, dwa dni temu dostałam nowego gupika, adziś ma jakąś białą pleśń na głowie. Jest coraz gorzej! Czy jest jakiś inny sposób niż leki?:(


Ostatnio edytowane: 08.04.2011, 15:26

08.04.2011, 22:19 Arterix300 pisze
user
Wiesz co Alu nie pomyślałaś czasem żeby sobie znalezdz inne zajecie niż akwarystyka sama widzisz że zawsze jakaś rybka ci pada albo jest chora. Ja rozumiem że lubisz pielęgnować rybcie ale ja nie chciał bym być twoja "złota rybką " Wybacz mi ale zastanów sie nad tym co napisałem Napewno nie pisze tego złosliwie :)


28.04.2024, 00:01 Reklama pisze
user
Odpowiedz