Źle mnie zrozumiałeś 
Wg to skalary podgryzaja ogony kiryską a nie ze same moga byc podgryzane
Wg to skalary podgryzaja ogony kiryską a nie ze same moga byc podgryzane
Akwarystyczne podstawy
Czyli forum ogólne. Dla początkujących i nie tylko.
Grupa otwarta
+ dołącz do grupy111 członków 164 dyskusji
Odpowiedz
Odpowiedz
Akwarystyczne podstawy
Kosiarki z Kiryskami...
17.08.2013, 09:57
bielu pisze
17.08.2013, 16:15
Koder pisze
To Ty mnie źle zrozumiałeś.
Miałem na myśli, że gdyby kosiarki obgryzały, to dlaczego skalary nie są "naruszone"?
Czyżby ich gabaryty były przerażające dla kosiarek? Wątpię, w przyrodzie gabaryty się nie liczą.
Miałem na myśli, że gdyby kosiarki obgryzały, to dlaczego skalary nie są "naruszone"?
Czyżby ich gabaryty były przerażające dla kosiarek? Wątpię, w przyrodzie gabaryty się nie liczą.
17.08.2013, 17:33
bielu pisze
Mowie ci caly czas ze to nie kosiarki atakuja kiryski tylko skalary to robia. Chyba ze widziales na wlasne oczy kosiarke ktora gryzla kiryska bo jesli nie to skąd wogole przyszlo ci do głowy ze to kosiarki obgryzaja pletwy kiryska?? Bo jesli sugerujesz sie tylko tym ze problemy zaczely sie po wpuszczeniu kosiarek to wg mnie to jest nieistotne i mogl to byc zwykly przypadek.
A jeśli nawet to wracam do mojego pytania po co w dalszym ciągu trzymasz kosiarki w akwarium poprostu je oddaj i bedzie po problemie.
Pozdrawiam
A jeśli nawet to wracam do mojego pytania po co w dalszym ciągu trzymasz kosiarki w akwarium poprostu je oddaj i bedzie po problemie.
Pozdrawiam
19.08.2013, 16:09
Koder pisze
Witam.
Problem rozwiązany, winowajca znaleziony.
Winnym obgryzania kirysków okazał się najmniejszy skalar, zadziorna bestia.
W końcu udało mi się zaobserwować. Puszył się i stroszył, zaczepiał inne skalary.
Te go zupełnie ignorowały, wtedy z impetem ruszył na najbliżej znajdującego się kiryska...
Nic dodać, nic ująć.
Problem rozwiązany, winowajca znaleziony.
Winnym obgryzania kirysków okazał się najmniejszy skalar, zadziorna bestia.
W końcu udało mi się zaobserwować. Puszył się i stroszył, zaczepiał inne skalary.
Te go zupełnie ignorowały, wtedy z impetem ruszył na najbliżej znajdującego się kiryska...
Nic dodać, nic ująć.
18.04.2024, 20:15
Reklama pisze