jesteś tutaj: Strona główna » Grupy » Karmienie ryb » Forum » Karmienie zbrojników
rejestracja przypomnienie hasła
Karmienie ryb

Karmienie ryb

Pokarmy suche, mrożone, żywe...

Grupa otwarta

+ dołącz do grupy33 członków 25 dyskusji

Właściciel

Piotrek

Piotrek
Data utworzenia
06.03.2009

Moderatorzy

Najaktywniejsi członkowie

Anais Anais (9) Marco Marco (6)
Odpowiedz

Karmienie ryb

Karmienie zbrojników

26.04.2009, 18:54 gosc pisze
user
dawałam gotowaną marchew, gotowane brokuły, zbrojnik nie był tym zainteresowany. Rano wyjmowałam w stanie nienaruszonym. Brokuła welony zjadły, a marchew była w takiej postaci w jakiej ją wrzuciłam do akwa.


Ostatnio edytowane: 26.04.2009, 18:55

26.04.2009, 19:09 MarceL pisze
user
zbrojnik nie jest w stanie zjesc calej marchewki on ja tylko zeskrobuje to samo dotyczy sie brokulu oraz innych warzyw


26.04.2009, 19:11 Darkus pisze
user
może i nie zjedza całej ale nie zastanawiałem się nigdy nad tym bo w akwarium było ich kilkadziesiąt:)


26.04.2009, 19:13 Darkus pisze
user
zwróć Caroline uwagę że jak marchewka dłuzej leży w wodzie robi się na niej taki nalot przypomina to meszek to własnie uwielbiaja scierac te żywe "pumeksy":)))))


26.04.2009, 19:35 Labidochromis81 pisze
user
Jesli chodzi o moje zbrojniki to uwielbiaja ogorki. Wystarczy uciac plasterek i czyms go obciazyc zeby spadl na dno .


26.04.2009, 21:44 gosc pisze
user
oo ogórka to bym dała :) ale może sparzyć wrzątkiem?


26.04.2009, 21:52 MarceL pisze
user
oczywiscie musi byc wczesniej obrany :)


26.04.2009, 21:52 Anais pisze
user
Ja karmię zbrojniki tabletkami. Co dziwne bardzo chętnie spożywają je razem z kiryskami za dnia a te z nocy zawsze zostają :)
Podawałam im marchewkę ale nie tknęły jej.
Zgodzę się jednak z Darkusem że zbrojniki uwielbiają "meszek". Więc należy zostawić plasterek marchewki obciążony kamieniam na około 5 dni - jeśli po tym czasie go nie zjedzą należy go usunąć. Przecież zawsze w ciągu tych 5 dni jakieś inne rybki mogą się pokusić o skubnięcie warzywka np. Neonki
Moje akurat nie chciały podanych warzyw bo w akwarium był atak glonów i pracowały bez przerwy nad czystością szyb i dekoracji:) Poza tym oba są jeszcze maluśkie :)

Faktycznie chyba w najbliższym czasie ponownie spróbuję podać im warzywa i owoce możne im jednak zasmakują :)
W końcu trzeba dbać o zróżnicowaną dietę.

Niebezpieczeństwo utraty równowagi trwa chwile, nie ryzykując wcale tracimy siebie na zawsze…

26.04.2009, 22:31 gosc pisze
user
Ja zawsze spotykałam się z opiniami, żeby nie trzymać dłużej niż przez noc w wodzie warzyw, bo woda się będzie, że tak powiem psuła od tego.


26.04.2009, 22:52 Darkus pisze
user
uwierz nie tak łatwo zepsuc wodę przy odpowiedniej filtracji:)


28.03.2024, 15:30 Reklama pisze
user
Odpowiedz