Zrób najprościej - jeden gatunek na każdą z trzech warstw akwarium.
Na dno np. parka zbrojników i kiryski
Na środek - ławica do wyboru, neony, razbory czy co tam chcesz, możesz dać nawet 30 sztuk (w zależności od gatunku)
A na górę jakaś większa ryba dla kontrastu - gurami czy skalary

Moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie. Nie możesz wrzucić za dużo różnych gatunków, bo pomijając wszystko inne nawet estetycznie nie będzie to wyglądało za ciekawie.

Jakie masz akwarium bo temat jest obsada 200L a ty coś wspominasz o 105L?

Na dno - parka zbrojników (tylko jedna) + kiryski (np. spiżowe) ALBO otoski
Na środek - niech zostaną te neony
Na górę - Skalary ALBO Gurami (najlepiej, żebyś ugadał się ze sprzedawcą, że skalarów weźmiesz więcej a jak Ci się dobiorą w pary to resztę oddasz)

Mieczyki, molinezje i gupiki darowałabym sobie.

Jak jeszcze mówisz, że to 150 a nie 200 to nie dawaj za dużo ryb.
Takie moje zdanie

Prędzej zjedzą gupiki. Neony nie są aż tak bardzo ruchliwe, a za takimi ganiają skalary. Oczywiście zależy od ryby, więc i takie coś może się zdarzyć.

Ja mam również skalary i żyją w zgodzie z innymi mieszkańcami (neonami, fantomami, razborami ...) i zjadają tylko młody narybek jak się okocą molinezje tak selekcja naturalna. Są tylko agresywne dla nowych mieszkańców i im dokuczają, dlatego najlepiej sakalary dodać na samy końcu do obsady.