Rozmawiasz Marcel z wielką fanką owego pisarza Moje początki z grozą to właśnie Masterton.
Zgadzam się z caroline - ja też wolę coś mocniejszego niż "Zmierzch". "Gotique..." bardzo mi się podobał choć do mocnych go nie zaliczę. Jednak świetnie się czyta.
Jeśli chodzi o mocniejsze klimaty o wampirach to polecam komiks "Drapieżcy" Dufaux, Marini (4 tomy) - ale to komiks dla dorosłych wie polecam tylko wielbicielom gatunku
Dalej w konwencji komiksowej "Wampire princess Miyu" T. Hirano, N. Kakinouchi - wspaniałą opowieść, niemal ulotna...
no i musi być słynny Alucard z "Hellsing" K. Hirano - ostra jazda, bardziej dla facetów
A tak w ogóle to czy ktoś interesuje się manga/anime?
Niebezpieczeństwo utraty równowagi trwa chwile, nie ryzykując wcale tracimy siebie na zawsze…
Ostatnio edytowane: 09.06.2009, 20:21