Rosną powoli z tego powodu, że maja nieodpowiednie warunki.
Gupiki wbrew pozorom są bardziej wymagające niż mogło by się zdawać.
Bez napowietrzania, w małym zbiorniku i bez oświetlenia karłowacieją,
mają blade kolory i są nie do życia (czytaj; powolne, anemiczne)
Gdy kiedyś oddzielałam gupiki do kotników bardzo wolno rosły.
Teraz gdy nie zależało mi na małych i ich nie odławiałam to w ciągu
nie całych 2 tygodni od urodzenia potrafią zacząć się wybarwiać.
Rybka ta też lubi lekko zasoloną wodę (1 mała łyżeczka na 10l).
Ile litrów ma twój kotniczek ?
Domyślam się że w 25 l masz samca i samice bojownika ?
To nie zbyt dobre rozwiązanie, bo nie wiadomo czy się kiedyś
nie zaczną podgryzać, ale jeżeli chcesz już koniecznie zostawić
rybki, to zapewnij im dużą ilość kryjówek z roślin.
Gupiczki rosną dość spore, więc nie polecała bym ich trzymać
w 25 litrowym akwarium, będą się tylko męczyły.
Możliwe jest też, że bojownik je wykończy, poobgryza płetwy.
Uwierz wiem co mówię, akwarystyką zajmuje się od 12 lat...
Gdy zaczynałam z rybkami popełniałam wiele błędów,
ale uważnie słuchałam rad od bardziej doświadczonych i nigdy nie żałowałam
MałaMi >> guPiki nie gŁupiki...