To znalazłem w encyklopedii:
"Jeżeli tylko utrzymane są odpowiednie parametry wody, rozmnażanie tego gatunku nie sprawia kłopotów, choć racjonalna hodowla wymaga czasu, cierpliwości oraz znajomości zasad dziedziczenia. Mieczyki są rybami żyworodnymi, samice nie składają ikry, lecz rodzą w pełni ukształtowane młode, gotowe do samodzielnego życia. Do rozmnażania odpowiednia jest nieco wyższa temperatura wody ok. 26 °C. Zapłodnienie ma charakter wewnętrzny, samiec dokonuje go za pomocą płetwy odbytowej przekształconej w gonopodium. Tuż przed samym porodem dobrze jest umieścić samicę w specjalnym kotniku akwarystycznym (zanurzanej w zbiorniku plastikowej klatce). W ten sposób narybek zostanie uchroniony przed zjedzeniem przez matkę lub starsze osobniki (kotnik nie jest niezbędny, jeśli w akwarium jest bardzo dużo roślin i mało ryb, ale i tak nawet wówczas trzeba się liczyć ze stratą dużej części młodych). Ciąża trwa 4–5 tygodni, duża samica rodzi od 70 do nawet 250 młodych. Młode karmić jak dorosłe, ale podawać bardziej rozdrobniony pokarm. Zapewnić dobre filtrowanie i napowietrzanie wody, chroniące młode przed infekcjami bakteryjnymi".

Mieczyk nie interesuje się swoim narybkiem. Kiedy skończyła rodzić zaczęła je zjadać aż zjadła wszystkie. Trochę głupio to napisałem, ale jestem chory i nie wiem jak to inaczej napisać

A to prawda że jak ryba sie stresuje to moze urodzic martwe bo akurat mi sie nastepna kociła i wszystkie były martwe oprócz 2.

to zalerzy jakie ryby. a ja mam pytanie trochę z innej beczki bo mam młodziutką samice gupika ma lekko ponad centymetr a ma taką plamkę jak ciążową mimo to że wcale nie jest gruba i chyba jest za młoda. znowu samica platki jest już długo b. gruba a niema plamki. ktoś może mi to wytłumaczyć?

12gupików...? to się lęgnie jak najęte, nim się obejrzysz a będziesz miał 50 a później 100 itd. pokarz swoje akwa wrzuć jakieś foty.