Witam Wszystkich!
Zasadniczo mam "problem" z roślinami w swoim zbiorniku.
Może na początek warunki ogólne:
zbiornik 375l, oświetlenie przez 8godzin 210W, przez 2-4 godziny 320W
Nawożony symfonią złotą, w mniejszych niż standardowa dawkach.
Niestety z powodów remontu w domu podmiany rzadsze niż ustawa przewiduje.
I teraz objawy: Rośliny, m.in. Cabomba rosną całkiem ładnie, szybko, są zielone, ale... mają problemy z ukorzenianiem się. To znaczy części wsadzone w żwirek po prostu gniją i roślinka wypływa. Natomiast cała roślinka praktycznie na całej swojej długości wypuszcza korzonki... Wsadzona... znów nie chce się ukorzenić.
Ktoś ma jakiś pomysł, czego to może być niedobór/nadmiar?
Pozdrawiam
Zasadniczo mam "problem" z roślinami w swoim zbiorniku.
Może na początek warunki ogólne:
zbiornik 375l, oświetlenie przez 8godzin 210W, przez 2-4 godziny 320W
Nawożony symfonią złotą, w mniejszych niż standardowa dawkach.
Niestety z powodów remontu w domu podmiany rzadsze niż ustawa przewiduje.
I teraz objawy: Rośliny, m.in. Cabomba rosną całkiem ładnie, szybko, są zielone, ale... mają problemy z ukorzenianiem się. To znaczy części wsadzone w żwirek po prostu gniją i roślinka wypływa. Natomiast cała roślinka praktycznie na całej swojej długości wypuszcza korzonki... Wsadzona... znów nie chce się ukorzenić.
Ktoś ma jakiś pomysł, czego to może być niedobór/nadmiar?
Pozdrawiam