jesteś tutaj: Strona główna » Grupy » Rośliny akwariowe » Forum » Diagnoza niedoboru?
rejestracja przypomnienie hasła
Rośliny akwariowe

Rośliny akwariowe

Nawożenie i pielęgnacja akwarium roślinnego.

Grupa otwarta

+ dołącz do grupy87 członków 133 dyskusji

Właściciel

Anais

Anais
Data utworzenia
10.04.2009

Moderatorzy

Najaktywniejsi członkowie

Anais Anais (47) frasunek30 frasunek30 (33)
Odpowiedz

Rośliny akwariowe

Diagnoza niedoboru?

25.12.2009, 20:28 Quetz pisze
user
Witam Wszystkich!
Zasadniczo mam "problem" z roślinami w swoim zbiorniku.
Może na początek warunki ogólne:
zbiornik 375l, oświetlenie przez 8godzin 210W, przez 2-4 godziny 320W
Nawożony symfonią złotą, w mniejszych niż standardowa dawkach.
Niestety z powodów remontu w domu podmiany rzadsze niż ustawa przewiduje.
I teraz objawy: Rośliny, m.in. Cabomba rosną całkiem ładnie, szybko, są zielone, ale... mają problemy z ukorzenianiem się. To znaczy części wsadzone w żwirek po prostu gniją i roślinka wypływa. Natomiast cała roślinka praktycznie na całej swojej długości wypuszcza korzonki... Wsadzona... znów nie chce się ukorzenić.
Ktoś ma jakiś pomysł, czego to może być niedobór/nadmiar?
Pozdrawiam


26.12.2009, 16:41 gosc pisze
user
A jakiej granulacji posiadasz żwirek?


26.12.2009, 19:08 Quetz pisze
user
rybio0oka pisze:
A jakiej granulacji posiadasz żwirek?
Raczej grubej, 5-6mm średnicy. Może faktycznie za gruby?


27.12.2009, 13:44 gosc pisze
user
W zbyt drobnym żwirze korzenie roślin są nie natlenione i się wysuwają, w zagrubym zaś cięzko im jest się ukorzenić. Spróbuj zmienić żwir, na taki 3-5mm, może rzeczywiście w tym tkwi problem.


27.12.2009, 15:24 Quetz pisze
user
Dzięki, mam zamiar jutro kupić trochę drobnego żwiru, przynajmniej na wierzchnią warstwę. Zobaczymy.
Chociaż z początku (rok temu) takich problemów nie było. Drobne rośliny oczywiście ciężko się przy takiej granulacji sadziło.
Ogólnie od wczoraj szaleje bimbrownia (na dobrych drożdżach winiarskich) udało mi się nawet spadek ph lekki zmierzyć, więc chyba są efekty... Niestety pomierzyłem też azotany... 0,0 :( W ciągu półtorej doby spadek ze śladowej ilości do zera... Zrobiłem szybkie zakupy soli i mam nadzieję w połowie tygodnia dodać trochę saletry. Mam nadzieję, że sytuacja się poprawi :)


29.12.2009, 20:58 Deli pisze
user
bez obrazy ale czy mozliwe jest ze zle sadzisz rosliny?? ja kiedys lamalem koncowki w przypadku kabomby i tez mialem takie problemy ze ciagle wyplywaly lecz po czasie. Aha i powiedz jeszcze jakie masz oswietlenie;) z tego co widzialem w galeri mocno swieci lecz chcialbym wiedziec, widzialem na forum innym podobny temat do Twojego i tam z tego co wywnioskowalem bylo podawania zbyt duzej ilosci Co2 przy zbyt malym natezeniu swiatla(chociaz osobiscie w to nie wierze predzej u Ciebie podejzewalbym niedobor Co2 niz nadmiar poniewaz na 375l bimbrownia nie jest w stanie wystarczyc w przypasku holendra niezbedna Ci bedzie butla bo predzej czy pozniej odczujesz braki Co2 no i wtedy duzo problemow Ci sie narobi mi osobiscie brak podawania CO2 przez 3 dni przy metodzie naowzenia EI zakonczyl sie zakwitem ktory nie chce posci nawet od lampy UV podmiany nie pomagaja czeka mnie restart). No ale pierwszorzednie zmien zwirek na mniejszej granulacji bo to zapewne jest tego przyczyna, to co opisalem najpierw sa juz ekstramalne przypadki gdzie zwir byl odpowiedniej granulacji:P


Ostatnio edytowane: 29.12.2009, 22:22

30.12.2009, 13:21 Quetz pisze
user
Nie obrażam się :)
Raczej posadzone źle nie są, przez rok z okładem było wszystko ok. Wsadzałem i rosło porządnie (inna sprawa, że do tego czasu pewnie rośliny eksploatowały podłoże, bo coś tam sypałem pod żwir, ale nie pomnę nazwy)
Po tym czasie, miałem remont w domu rzadsze podmiany, to się akwarium zapuściło. Remont się skończył, było więcej czasu na akwarium wróciło do normy, ale rośliny nie chciały... W zasadzie zidentyfikowałem niedobór w międzyczasie, śmiać się chce, ale... azot. Okazało się, że trochę więcej świecenia i azotany spadły, do 0,0. I takie skutki. młode pędy jeszcze jakoś rosły, dół nie dawał rady. Na grubszych roślinach nie było tak widać, kabomby i rogatki zareagowały pierwsze. Poniosłem azotany, bimbrownia działa, rośliny już bomblują i co najważniejsze nic już nie wypływa :)

Co do światła, to mam 6x54W, pokrywa DIY wyklejona folią odblaskową, więc cała powierzchnia to jeden wielki odłbyśnik. Ale przy bimbrowni naraz świeci 2x54W oraz 4x54W przez mniej więcej 2/3 czasu. 6x54 tylko do zdjęć :) Na codzień będę tyle świecił, jak CO2 zainstaluję, ale to za 2-3 miesiące.

W każdym razie żwir drobniejszy na przód, na przyszły trawnik właśnie się płuka :)
Jak będą ciekawe efekty, to wrzucę nową fotkę. Dzięki za pomoc i uwagi!


02.01.2010, 14:19 Deli pisze
user
Jak sie cos zmieni to napisz co bylo przyczyna pewnie komus kiedys sie to przyda:))


03.01.2010, 08:54 Quetz pisze
user
Na ten moment - minął w sumie tydzień. Roślinki dostały jeść - KNO3 plus dwie podmiany. Zmiany bardzo widoczne, cabomby przyrost ok 6-7cm, nic nie wyłazi ze żwiru (chociaż z tyłu gdzie rosły nie dawałem drobnego żwiru).
Pierwsze wnioski - przy tak małej obsadzie ryb - był po prostu niedobór azotu, rośliny rosły pewnie jeszcze na zgromadzonych zapasach.
Teraz dawkuję KNO3 i inne makro, mikro, częste podmiany.


12.01.2010, 21:04 Quetz pisze
user
Dalsze wnioski potwierdzają poprzednie przypuszczenia. Rośliny miały za mało azotu. Nie zero, bo sump produkował, nie głodowały. Ale cała siła wzrostu szła w górne pędy kosztem dołu i ukorzeniania.
Podaję KN03, K2So4, mikro. Jest znacznie lepiej.


10.05.2024, 10:10 Reklama pisze
user
Odpowiedz